MOTYLKI

LUTY

Tematy kompleksowe na miesiąc luty: 

Zimą jest wesoło

Karnawałowe zabawy

Idziemy do fryzjera

Pani kucharka

 

Zamierzenia dydaktyczno – wychowawcze:

- zapoznanie z pracą kucharki – poznanie narzędzi i przyborów potrzebnych do wykonania tego zawodu;

- rozumienie znaczenia użyteczności pracy kucharki,

- wywołanie radosnej atmosfery oczekiwania na bal karnawałowy;

- poznanie ozdób karnawałowych;

- poznanie pracy fryzjera – czynności jakie wykonuje i narzędzia pracy;

- pokonywanie niechęci przed wizytą w salonie fryzjerskim;

- poznanie zasad bezpieczeństwa podczas zabaw zimowych;

- zachęcanie do aktywnego spędzania czasu na powietrzu zimą;

- Rozwijanie pamięci wzrokowej i słuchowej;

- Ćwiczenia doskonalące małą oraz dużą motorykę;

 

Piosenka:

„Taniec połamaniec”

Tańczą mali, tańczą duzi i nawet tańczy pies!

Ręka, ręka, do boku, do boku

Daszek, daszek - tuż przy oku!

 ref. Moja lewa noga tańczy…

Ręka, ręka, na ramię, na ramię

Druga ręka, druga ręka - na kolanie!

ref. Moja lewa noga tańczy…

 Ręka, ręka, na głowie, na głowie

Prawe ucho łapiesz moje a ja twoje!

ref. Moja lewa noga tańczy…

Kolano, kolano, do góry, do góry

Prawa ręka, prawa ręka, łapie chmury!

ref. Moja lewa noga tańczy…

Wszyscy razem, w koło! Raz i dwa wesoło!

Tańczą mali, tańczą duzi i nawet tańczy pies!

 

Zabawa muzyczna:

„Tańcz… i stop"

słowa: Karolina Gawlik

wokal i muzyka: Miłosz Konarski

Teraz Tańcz  i stop

Znowu tańcz i stop

Teraz tańcz i stop

Jeszcze tańcz i stop

Podskocz teraz jak najwyżej

Jak najwyżej umiesz skacz

Nie przestawaj tego robić,

póki nie usłyszysz stop

A więc tańcz i stop

Znowu tańcz i stop

Teraz tańcz i stop

Jeszcze tańcz i stop

Podnieś ręce ponad głowę

Potem je wyciągnij w bok

Machaj nimi jak pajacyk,

Póki nie usłyszysz stop

A więc tańcz i stop…

Złap się szybko za kolano

I za drugie prędko złap

Łącz je i rozłączaj teraz

póki nie usłyszysz stop

A więc tańcz i stop…
 

Wierszyk

„Baloniki"

Autor: Anna Łada-Grodzicka

Kolorowe baloniki

tańczą z nami w takt muzyki.

Fruną w górę jak motyle,

opadają już za chwilę.